środa, 14 lipca 2021

Zadar #1-#3 (scenariusz i rysunki: Filip Bąk, wydawnictwo Bąk art, 2015-2017)



Jakiś czas temu Filip Bąk umieścił po grupach komiksowych anons o zbieraniu zamówień na swój komiks Underworld. Gdy przyszło za zapłaty okazało się, że można było domówić za parę złotych wcześniejsze tytuły autora. I w ten sposób poznałem pyskatego niziołka Zadara.

Na cykl składają się trzy króciutkie historyjki, w których tytułowy Zadar napotyka przedstawicieli słowiańskiej mitologii. W odcinku Sam w lesie jest to dobrochoczy, w Zadarze na rybach - wiedźma wodna, w trzeciej części Zadar z bzionkiem - leszy. I owe spotkania są pełne humoru i dość nieoczywistych sytuacji. Głównie dzięki dobrze napisanemu głównemu bohaterowi. Zadar to typowy dzieciak w wieku tuż przed dojrzewaniem - lekko przemądrzały, ociupinkę zarozumiały, wygadany, ale też sprytny i zaradny. Słowem, da się malca lubić. I to od pierwszej strony :)

I fajnie widać jak Filip z zina na zin ulepszał swój warsztat. Numer #1 jest fajny, ale slapstick mu wyszedł jeszcze nie za wysokich lotów i nie bardzo zrozumiałem, czemu miecz zardzewiał (wyjaśnieniem jest, że padało i jego właściciel nie chciał zmoknąć i się przeziębić (?). Numer #2 to zdecydowanie lepsza historia o awanturniczym wydźwięku i kajko-kokoszowym humorze. Najlepszy jest zeszyt #3. Przez to, że ciut obszerniejszy od pozostałych, to znalazło się miejsce na dobry (bo przewrotny!) moralizatorski wydźwięk.

Wypada również pochwalić kreskę Bąka - cartoonową, dynamiczną, przystępną dla czytelnika w każdym wieku. Dzięki udanie nakreślonym mimikom postaci, wypełnieniu teł przyrodą, dobrze dobrych onomatopei (moja ulubiona - fajt!) komiksy "czyta" się znacznie dłużej niż wynikałoby to z objętości. Po prostu wzrok sam z siebie chce śledzić warsztat artysty jak najdłużej zwlekając z przeniesieniem się na kolejną stronę.

Jak dla mnie Filip Bąk ma już na tyle okrzesany fach w ręku, że z powodzeniem mógłby się wziąć za dłuższą fabułę z przygodami Zadara. Choć jestem świadom prozy życia...

Zadar na rybach jest do poczytania tu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spółka Zło #1: Zło czai się wszędzie (scenariusz: Karol Porzycki, rysunki: Piotr Burzyński, wydawnictwo Aqvarius Studio, 2024)

I oto mamy na rynku kolejne małe wydawnictwo, które na dzień dobry wystartowało z zeszytówką. Z technicznego punktu widzenia to parodia supe...