Jak to się stało, że polski short znalazł się w fińskim kwartalniku komiksowym? Pewnie trzeba już o to wypytać samych twórców przy okazji jakiegoś festiwalu. Cieszy fakt, że coraz częściej rodzimi artyści potrafią bez kompleksów wyjść i 'sprzedać' swoją twórczość poza granicami kraju.