wtorek, 25 lipca 2023

Wilq #33: Trójpalczasta dłoń z ciasta powraca (scenariusz: Bartosz Minkiewicz, rysunki: Tomasz Minkiewicz, Bartosz Minkiewicz, BM Vision, 2023)


Wilq will be Wilq. Ciężko po 33 zeszycie z przygodami superbohatera z Opola oczekiwać mniej bądź bardziej radyklanych zmian z obranego przed laty kursu.

Nowy zbiorek przynosi pięć shortów. Wiadomo, najważniejszy to ten tytułowy. Wszyscy lubimy powroty 'z martwych' komiksowych villianów, więc Bartosz Minkiewicz daje swym czytelnikom klasyczny re-etrance wielkiego złola. Pokrótce przedstawia to co działo się przez czas nieobecności Dłoni, ale szybko rusza do przodu z kolejną, złowieszczą intrygą. Musze przyznać, że udaną! Gdyż Trójpalczasta Dłoń, by dokonać zemsty wykorzystała najbliższą postać z otoczenia Wilqa! Co świetnie się czyta, widząc jak sprytnie wykorzystała lukę w szorstkim charakterze superbohatera. I jeszcze świetniej się czyta sposób, w jaki opolski obrońca powstrzymał ów makiaweliczny plan.

Z kolei w historii Wilq vs MZK bracia Minkiewicz mogą podpaść wszelkim miłośnikom kotów. Już pierwsza strona przedstawia drastyczny obraz wybuchającego sierściucha. Ktoś w mieście zabija kociaki. Rozwiązanie zagadki (a zwłaszcza epilog) również nie przysporzy Minkiewiczom fanów wśród miłośników tych mruczących czworonogów.

Ciekawą opowieścią jest Wilq Superbohater origin. Jak można opowiedzieć na nowo klasyczną historię o młodziutkim Bruce Waynie? I przy okazji dowalić trochę konwentowym cosplayerom? Połączenie tych dwóch, pozornie nie przystających do siebie tematów, potrafi zaskoczyć niesztampowością. Podobnie jak opowieść w klimatach SF. Solarny odstraszasz to głęboki kosmos, obce rasy, tajemniczy artefakt i... babka z Castoramy. 

A czymże byłby Wilq bez Doktora Wyspy? Tym razem przejął aż dwie historie. Pierwsza - Lodowy kutas samotności jest słaba. Jedyną fajną rzeczą jest 'dyskusja' na temat starego filmu Show Girls Paula Verhoevena. Z kolei Wyczucie i delikatność jest... cóż, jednym z najbardziej przebiegłych planów antagonisty. Który, o dziwo, mocno sponiewierał fizycznie i psychicznie naszego superbohaterskiego kurdupla. 

Komu Wilq się przejadł, ten podejdzie z obojętnością do nowych przygód. Wilq is Wilq. Ten sam humor, niezmiennie stała wartość wulgaryzmów, identyczne stężenie absurdu, te same rozwiązania fabularne. Ale bracia Minkiewicz cały czas trzymają rękę na pulsie w obserwacjach współczesnej popkultury i uwielbiają ją wywracać na lewą stronę. Więc jeśli ktoś tęskni za Opolem, #33 na pewno nie odbije się zgagą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Spółka Zło #1: Zło czai się wszędzie (scenariusz: Karol Porzycki, rysunki: Piotr Burzyński, wydawnictwo Aqvarius Studio, 2024)

I oto mamy na rynku kolejne małe wydawnictwo, które na dzień dobry wystartowało z zeszytówką. Z technicznego punktu widzenia to parodia supe...