środa, 17 stycznia 2024

Oh Baby #1-#2 (scenariusz i rysunki: Weronika Dobrowolska, webkomiksy.pl, 2023)

Baby jest nastoletnim wampirem. Pracuje w hipsterskiej kawiarni, wraz z jednorożkiem Junko. I marzy o tym, by ktoś się z nim umówił z powodu jego charakteru a nie faktu, że jest młodym, przystojnym krwiopijcą.

Weronika w swoim nowym komiksie proponuje nieskomplikowaną opowieść boys love w klimatach urban fantasy. Wampirowi Baby najbliżej do Edwarda ze Zmierzchu - chłopaczyna jest wrażliwy i - jak można mniemać - dość łatwo nieszczęśliwie się zakochuje. Pewnego razu w knajpce pojawia się elf (?) inny wampir (?), który zaczyna adorować kelnera. Następuje szybka gadka, kilka nośnych komplementów i wieczór kończy się namiętnym seksem w mieszkaniu nieznajomego. Prosta historia; jedynie końcowy cliffhanger zdaje się zapowiadać w przyszłości jakiś większy pierwiastek pomieszania fabularnego. 

Ale też w komiksie nie o fabułę chodzi, tylko o rozpasanie graficzne coraz bardziej pomysłowej autorki. Kadrami rządzi geometria i rzuty izomeryczne, wystroje wnętrz cechują się minimalistyczną elegancją a kładzione kolory mają sporo wspólnego ze światłem emitowanym przez kule LED. A przede wszystkim rzucają się w oczy postacie. Narysowane niekoniecznie szczegółową kreską, z konturami o prezencji rozciapanego flamastra i barwami naniesionymi miękką szczotką za pomocą szybkiego, zdecydowanego gestu. Jest coś ujmującego w mangowo-bajkowym stylu Weroniki, zwłaszcza w miejscach, w który notorycznie jest przełamywany psychodelicznym pazurem inspirowanym rzeczami Brechta Evansa. 

Rzeczy boys love mają swoich fanów, a Oh Baby gładko wpisuje się w ową stylistykę. Mitologiczne, młode wiekiem antropomorficzne stworki, wielkomiejski klimat i całkiem smakowita scena seksu. Ale przede wszystkim to pokaz wyobraźni plastycznej Dobrowolskiej, która z zina na zin wyrasta na coraz oryginalniejszą, samoświadomą artystkę. Do przeczytania na webkomiksach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Postapo #4: Jacy jesteśmy? (scenariusz: Daniel Gizicki, rysunki: Krzysztof Małecki, Łukasz Rydzewski, wydawnictwo Celuloza, 2024)

To nie "Mad Max". Nie będę ryzykował wszystkiego, by złapać jakichś gości...