niedziela, 26 stycznia 2025

Aga, Adam i Hamlet na tropie tajemnic #3 (scenariusz: Maciej Kur, rysunki: Agata i Hubert Ronek, wydawnictwo IPN, 2024)

Wygląda na to, że Maciek Kur ma długofalowy pomysł na tę serię. 

Tworząc kolejne odcinki Agi, Adama i Hamleta można było iść po linii najmniejszego oporu i trzaskać kolejne opowieści oparte na schemacie 'dzieciaki znajdują na strychu jakąś skrzynię, a szczur wchodzi w rolę narratora wszechwiedzącego'. Trzeci tom pokazuje, że Kur wybrał jednak ambitniejszą drogę i robi wiele, by nie zanudzić zarówno młodszego, jak i starszego czytelnika.

Zeszyt #3 dostał podtytuł Dlaczego w piwnicach praskich straszy? Tym razem przenosimy się w czasie do września 1944 roku, gdy na ulice Warszawy wkraczają wyzwoleńcze oddziały Armii Czerwonej. Poznajemy dzieje Antoniego Żurowskiego, komendanta Obwodu VI Armii Krajowej, który dość szybko przekonuje się, co sobą reprezentują bracia z czerwoną gwiazdą na czapkach. Za to we współczesnych czasach Hamlet stara się naprowadzić rodzeństwo na ślady jeszcze większej tajemnicy. Niestety, pojawiają się niespodziewane przeszkody.

Obydwie linie czasowe zostały zrobione wzorowo. Część historyczna nie męczy (co staje się już cechą tej serii). Dialogi między bohaterami są żywe, jest jakieś napięcie fabularne, scenarzysta pozwala sobie na ożywczy dla fabuły sarkazm. Nawet w części 'mrocznej' udaje się zachować edukacyjny balans. Nie ma zbytnio szastania okropieństwami, a jednocześnie przekonująco został ukazany ponury los członków ruchu oporu, którzy odmówili współpracy z radzieckimi komunistami. Fajne rzeczy dzieją się też u Agi i Adama. Pojawia się... villian! Tak, rodzeństwo nie jest wyłącznie bierną stroną odczytywania archiwów - Kur wprowadził nowe postacie, których obecność dynamizuje opowieść i sprawia, że jest podtrzymywane zainteresowanie perypetiami głównych bohaterów.

Hubert wraz z żoną kolejny raz dostarczyli porządną komiksową robotę. Dzięki kolorom Agaty, część wojenna nabrała dusznego, klaustrofobicznego tematu. W części współczesnej położyła więcej ciepłych kolorów, choć i tak najbardziej intensywny przypadł sierści pewnego zwierzaka. Hubert z kolei swoim wielkogłowym stylem i cartoonową giętkością udanie spuszcza powietrze z ewentualnego dydaktycznego wentyla. Dzięki czemu Aga, Adam i Hamlet na tropie tajemnic jest komiksem bardziej przygodowym niż edukacyjnym.

Tym razem nie zakończę tekstu obawą przed powtarzalnością schematów w dalszych albumach. Twórcy w ich ramach zdają się mieć mnóstwo ciekawych pomysłów, czym wypełnić kadry by czytelnik z zaangażowaniem przewracał kolejne strony. A w dobie coraz bardziej drożejących komiksów, wysupłanie 17,50 zł za ok. 56 stron dobrego komiksu dziecięcego jest atrakcyjną propozycją do rozpatrzenia.

p.s. To jakaś nowa moda na brak próbek ze środka komiksu udostępnianych przez wydawcę? Coraz częściej się z tym spotykam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

GadaNina (scenariusz i rysunki: Piotr Nowacki, wydawnictwo Und Der Grunt, 2024)

Dziwnym nie jest, że dzieci są niewyczerpanym źródłem inspiracji, prawda?