Pierwszy Drugi numer darmowego AKT-u przygotowanego na ubiegłoroczny Festiwal Sztuki Komiksowej w Poznaniu okazał się sukcesem. Na tyle dużym, że AKT-owcy na tegoroczną imprezę przygotowali kolejne 24 strony komiksowego dobra.
I jak to w regularnych AKT-ach, redaktorzy wrzucili do środka kilka ciekawych artykułów. Mój ulubiony to o Loterii Shirley Jackson, choć Subiektywny ranking serialu Netflixowego uniwersum Marvela też jest niczego sobie. Ale czy tym razem do numeru trafiły jakieś komiksy trzymające się dłużej w głowie?
Na drugiej stronie okładki wita nas nowy odcinek Koloru Magii, zatytułowany Portal Randkowy. Tym razem Denaturatus wyczarowuje portal do miejsca, w którym ponętne panie chcą poznać przystojnych adeptów sztuki magicznej. Jednak uwagę Denaturusa przyciąga jeden, niepokojący szczegół... To chyba najlepszy opublikowany do tej pory epizod cyklu. Jarosław Wojtasiński obdarzył swojego pechowego bohatera dość cynicznym usposobieniem - ostatni kadr, pozostawiający trochę miejsca dla wyobraźni czytelnika jest tego najlepszym przykładem.
Ponieważ ten numer AKT-u, rozdawany na festiwalu, miał szansę dotrzeć do przypadkowych ludzi, Wstępniak Krzysztofa Churskiego jest zabawnym przedstawieniem czym jest Toruńska Asocjacja Komiksu. Autor wykorzystuje do tego humorystyczny dialog między nim samym a szczurem Teodorem. Wyszedł udany wstęp z sprytnie podanym dowcipem sytuacyjnym.
Zvyrke w swoim shorcie zajęła się Kuchennymi ewolucjami. Gra słów, odwołująca się do popularnego programu telewizyjnego, jest jak najbardziej zamierzona. Tym razem szalona naukowiec dr Shannon (znana chociażby z IDK) znajduje książkę kucharką i postanawia przyrządzić słodkie babeczki. Tytuł książki sugeruje, że będzie niesztampowo, a jak jeszcze wziąć pod uwagę równie nieszablonowy umysł pani naukowiec, to ciężko przewidzieć finalny wynik. A Zvyrke w swoim stylu balansuje na granicy dobrego smaku i czarnego humoru. I kolejny raz ciężko cokolwiek zarzucić jej dynamicznej, nerwowej i przerysowanej kresce.
Kojarzymy serię filmów o Minionkach? W prequelu z 2015 roku widzimy jak te sympatyczne żyjątka towarzyszyły ludzkości w wielu kluczowych momentach historycznych. Podobną drogą poszedł Krzysztof Lipiński w swoim komiksie Pyra. Historia prawdziwa. Okazuje się, że ten uroczy ziemniaczek (ciałkiem przypominający kształt co przystojniejszych Minionków) jest obecny wszędzie już od zarania dziejów. To właśnie pyrę zerwała Ewa w raju, pierwotne źmiory walczyły z dinozaurami, pyrowe legiony walczyły pod Spartą bądź brały udział w wyprawach krzyżowych z falami atakujących ich stonek. Lipiński na sześciu stronach pokazał nam prawdziwego władcę świata. Pyra is the new sexy, zapowiada Krzysztof. A ostatni kadr mówi co z tą wiedzą zrobić! Lipiński, nowy nabytek AKT-u, ewidentnie się twórczo rozpędza!
Amazon Grzegorza Wawrzyńczaka chwilę wcześniej zadebiutował w Wampie, autorskiej antologii krótkich prac artysty. W skrócie: Tony Halik podczas kolejnej wyprawy do Amazonii wpada w pułapkę zastawioną przez plemię lokalnych 'predatorów'. Short kończy się przewrotnym cliffhangerem. Przewrotnym, gdyż czytelnik na pewno zaczął sobie wizualizować scenę, która znalazłaby się na kolejnej stronie, gdyby ta powstała!
Karol Jesiołkiewicz ma taką kreskę, że jego komiksy trafiają do każdej grupy wiekowej. Swój ostatni short nazwał Bajki i... jest to opowieść dla dorosłych. Nie, że leje się tam krew czy widać goliznę. Po prostu zastosowaną tam grę słów zrozumieją osoby z większym bagażem życiowym. A historyjka prosta - przedszkolanka podczas lekcji popełnia lekkie faux pas. I patrząc na jej minę na przedostatnim kadrze, wyobraźnia dopowiada sobie dużo więcej! No co ten Jesiołkiewicz :)
===
Tegoroczny AKT #0,00 zł nie jest numerem zrobionym na siłę, czy wypełniony odrzutami, byle coś druknać na poznańską imprezę. Zawartością niczym się nie różni od regularnych zeszytów, oprócz skupienia się wyłącznie na humorystycznych shorciakach. Mniejsza objętość tak nie boli, wiedząc, że za chwilę do normalnej dystrybucji trafi AKT #29.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz