... gdyż wszystkie blockbustery wcześniej czy później otrzymują prequel!
Bohatera Kociej planety, Jana Banama, mieliśmy okazję poznać w Post Scriptum, ubiegłorocznym tytule Jakuba Martewicza. Zamieszczony w zbiorku epizod Planeta Nieumarłych jest niezależną historią, ale jego znajomość pomoże szybciej zrozumieć jedną enigmatyczną scenę w tym komiksie.
"Należy delikatnie wyjąć środkową kartkę, obrócić o 180 stopni i wpiąć delikatnie z powrotem do środka komiksu" - podczas Poznańskiego Festiwalu Sztuki Komiksowej zaaferowany Piotr Nowacki instruował każdego, kto w ręku trzymał swój egzemplarz Sienkiewicza.
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, w magicznej krainie, mieszkają sobie pod jednym dachem Rubin i Honor.
Na kickstarterze ruszyła zbiórka na wydanie komiksowej antologii dotyczącej zagadnienia aborcji. Na 150 stronach znajdzie się 14 opowiadań. Jeśli kampania się powiedzie, komiks wyjdzie w wersji cyfrowej i papierowej, będzie również miał anglojęzyczny odpowiednik. Czego się spodziewać w środku i jakie pakiety zostały przygotowane? Na te i inne pytania udzieli odpowiedzi strona projektu.
Jak to się stało, że polski short znalazł się w fińskim kwartalniku komiksowym? Pewnie trzeba już o to wypytać samych twórców przy okazji jakiegoś festiwalu. Cieszy fakt, że coraz częściej rodzimi artyści potrafią bez kompleksów wyjść i 'sprzedać' swoją twórczość poza granicami kraju.
Darmozin to oczko w głowie Poznańskiego Festiwalu Sztuki Komiksowej. Z wszystkich zinów przygotowanych na tę okazję, to on jest tym najgrubszym i najbardziej prominentnym tytułem. Choć mgliście pamiętam, że ubiegłoroczna część była raczej słaba i nic w głowie nie zostało. W tym roku chyba będzie lepiej.
Ruszyła zbiórka hybrydowego projektu, którego celem jest wydanie kalendarza szkolnego 2022/2023 dla osób LGBTQ+. Wg opisu: Oprócz standardowych rzeczy, jakie znajdziecie w zwykłych kalendarzach (takich jak rozpiska dni na miesiąc) tutaj dostaniecie ciekawe dni o LGBTQ+, miłości, akceptacji i zdrowiu psychicznym. Dodatkowo do kalendarza będzie dołączony 44 stronicowy komiks opisujący szkolne perypetie Ludwiki i Luny. Autorką całości jest Amelia Mazur. A zbieranie funduszy odbywa się na wspieram.to.
Mam pewien problem skategoryzować tę serię trzech krótkich zinów. Najbardziej mi pasuje nazwanie ich psychologicznymi horrorami.
Ciężko napisać recenzję komiksu, gdy wszystko co się chciałoby o nim napisać, twórca zawarł (lepiej) we wstępie.
To nie "Mad Max". Nie będę ryzykował wszystkiego, by złapać jakichś gości...